Sprawiłem sobie konto na Twitterze, stronę na Facebooku i kanał na YouTube. Bo tak. Zatem jeśli którykolwiek z moich niewielu czytelników chciałby mnie obserwować, polubić lub subskrybować, teraz ma taką możliwość! Wystarczy kliknąć jeden z trzech okrągłych przycisków w menu po prawej.
A tak poza tym mam nadzieję, że Mikołaj zorganizował Wam wczoraj coś ciekawego i że w Wigilię nie będzie na Was oszczędzał.