Żeby nie było, że nie próbowałem, w zeszłym roku dwa razy byłem na rejsie dla singli organizowanym przez Stena Line i próbowałem szybkich randek. I co? I nic. Mimo to nie żałuję – warto było przepłynąć się wielgaśnym promem i zobaczyć Szwecję. 🙂
Blog poświęcony informatyce, nauce, technologii i walce z pseudonauką
Żeby nie było, że nie próbowałem, w zeszłym roku dwa razy byłem na rejsie dla singli organizowanym przez Stena Line i próbowałem szybkich randek. I co? I nic. Mimo to nie żałuję – warto było przepłynąć się wielgaśnym promem i zobaczyć Szwecję. 🙂