Jutro 1 maja. Ludzie w moim mieście szturmują sklepy, a na ulicach panują korki. Wszystko to dlatego, że przez jeden dzień sklepy będą pozamykane, co oznacza konieczność kupienia zapasów na cały miesiąc. Efekt ten nazwałem (jakże oryginalnie) Efektem Dnia Wolnego od Pracy (EDWoP). Można go przedstawić na wykresie: